Witam bardzo serdecznie....
Dziś chciałabym Wam pokazać coś,co robiłam dawno temu,zanim jeszcze prowadziłam bloga,zanim nauczyłam się robić frywolitki,zanim wiedziałam co to jest scrapbooking :) a co robiłam ??? haftowałam,to była moja pasja :)
Przepraszam za jakość zdjęć,są robione dawno temu,tak tylko na pamiątkę,nie myślałam że kiedyś będę je pokazywała publicznie :))
na początku haftowałam małe obrazki :)
z serii Muszyńskiej tylko takie
następne już troszkę większe :)
ten wisi na ścianie pokoju moich wnuczek:)
część z nich poszła dalej w świat i myślę że cieszą oczy nowych właścicieli :)
Ostatnim moim większym haftem jest zegar,który wisi u mnie w kuchni,oprawiony przez sąsiada stolarza :)
Teraz już nie biorę się za duże projekty,jak już to tylko coś małego,niestety mój wzrok już nie jest taki jak kiedyś :)
Kochani bardzo Wam dziękuję za wszystkie komentarze które u mnie zostawiacie :) jest to dla mnie bardzo budujące :)))
Serdecznie witam w moich skromnych progach Dorotkę cieszę się że jesteś :)
Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia,choć za oknem pogoda okropna :)