Za oknem piękne słoneczko,a Ja z chorą nogą siedzę w domu i próbuje zrobić coś żeby nie zwariować...
Chciałam spróbować swoich umiejętności w robieniu kwiatów z krepiny,zawsze mi się podobały takie bukiety,pięknie wyglądają szczególnie w szare pochmurne dni.
W internecie jest mnóstwo o tworzeniu kwiatów z krepiny więc siedzę sobie i wycinam,kleję i tak w kółko.. a co z tego powstało zobaczcie sami...
W tym koszyczku jest 50 małych różyczek.
A to dzisiejsze różyczki na kolejny bukiet.
Dzięki ślicznie za komentarze, pod poprzednim postem,pozdrawiam serdecznie.
Piękny koszyczek i śliczny początek następnej pracy:)
OdpowiedzUsuńJak mi powiesz, że też masz prawą nogę niesprawną , to zaraz padnę ...
Buziaki i zdrowiej Kochana !
Dzięki Bożenko że zajrzałaś do mnie,a noga to lewa :)
UsuńPozdrawiam,
jestem pełna podziwu dla Twoich zręcznych rączek i tak się zastanawiam czy nie powinnaś zmienić nazwy bloga na właśnie zręczne ręce. Cudownie zwijasz te róże. Chyba też spróbuję , tak mi się bardzo spodobały te bibułkowe kwiatki. Cudny koszyk Marylko. Zdrowiej Kochana ! Buziaki
OdpowiedzUsuńHa,ha na razie nie zmieniam nazwy,a co do różyczek to bardzo łatwe,spróbuj :)
UsuńPozdrawiam.
piękne różyczki jesteś niesamowita zdolniacha - gdyby nie zaniki mego netu pisałąbym i pisałąbym-widze że szybko się uczysz - coraz lepiej radzisz sobie z blogiem - czemu odeszłaś z moich obserwatorów u mnie Mario ? - buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńDzięki Marii,cieszę się że Ci się podobają różyczki,a z obserwatorów,nie odeszłam,cały czas Cię podglądam..:)
UsuńPozdrawiam.
Śliczny koszyczek!!! Różyczki przecudne!!! Jestem pełna podziwu!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i życzę zdrówka:))
Doniu dziękuję że zajrzałaś do mnie,zapraszam częściej:)
UsuńPozdrawiam.
Piękne różyczki !!!
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci wyszły.
A koszyczek cudny.
Pozdrawiam :)