Za oknem piękna pogoda,wszędzie zrobiło się zielono,jest cudnie.. nareszcie,mam nadzieję że już tak zostanie :)
Kolejny temat zabawy miłości do frywolitki,którą w tym miesiącu prowadzi Renia to obrabianie frywolitką elementów,a że Renia podsunęła parę pomysłów,trochę poszperałam i zainspirowałam się jedną pracą,w moim magicznym pudełku znalazłam metalowe kółko i zaczęłam kombinować, zrobiłam maleńkie kwiatuszki i motylki,przykleiłam i jest....może nie jest doskonałe,ale moje pierwsze obrobione kółeczko prezentuje się tak :)
myślę że nie wyszło najgorzej i Renia zaliczy:)
Pozdrawiam i życzę samych pięknych i słonecznych dni :))
Kółeczko pasowałoby też do wyzwania Gościnnej Projektantki Szuflady pt. "Ogród pełen kwiatów i słońca" jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna praca :) podziwiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne to kółeczko a te dodatkowe kolorki do bieli swietnie się prezentują. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńIt is very pretty and pleasing !!!
OdpowiedzUsuńPiękne kółeczko, idealnie nadaje się na dekorację :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest bardzo doskonałe! A do tego przepiękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ależ pięknie się prezentuje to kółeczko :-) Włożyłaś wiele pracy w jego wykonanie, ale warto było dla efektu. Dziękuję za udział w kwietniowej zabawie na blogu Three Wishes - Danfi z DT
OdpowiedzUsuńNo i pięknie :-) Śliczne kółeczko, temat poćwiczony a i efekt WOW. Cieszę się, że z nami się doskonalisz i za pierwszym pójdą kolejne, w miarę potrzeb oczywiście. Pozdrawiam serdecznie i baaaardzo wiosennie :-)
OdpowiedzUsuńPewnie ze zaliczy. bo wyszło świetnie:)
OdpowiedzUsuńMarylko mnie sie bardzo podoba i wcale nie widać jakichkolwiek niedoskonałości:)
Pozdrawiam serdecznie
Świetny pomysł na efektowną zawieszkę, wyszło prześlicznie Marylko! Przesyłam serdeczne uściski.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuńŚwietne kółeczko w letnie kolory. Na zawieszkę do okna idealne. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńMarylko, przeurocza i delikatna ozdoba frywolitkowa.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Kochana !!! Dla mnie jest doskonałe, a jako zawieszka prezentuje się fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńMarylko piękne jest to Twoje frywolitkowe przywołanie wiosny:). Życzę Ci powodzenia w wyzwaniach:). Pozdrawiam wiosennie:).
OdpowiedzUsuńSliczna frywolitkowa wiosna:) Pięknie się kółeczko prezentuje, a samą frywolitkę kocham. Podziwiam wasze zdolności, ja nie potrafię:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie!
Marylko jest cudowna ta zawieszka . Te kolorowe motylki i kwiatuszki dodają jej niesamowitego uroku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudowne te zawieszki, lubię takie cudeńka w domu - masz talent KOBIETO! POZDRAWIAM SERDECZNIE:-)))
OdpowiedzUsuńZawieszka w oknie super wygląda,uwielbiam frywolitkowe cacuszka,jest piękna.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniach :)
Miłego dzionka życzę :)
Prześliczna jest ta zawieszka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajnie to sobie wykombinowałaś
OdpowiedzUsuńŚwietne frywolitkowe kółeczko. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMarylko świetny pomysł! Frywolna i wiosna trudno o bardziej zachwycające połączenie tego co tygryski (czyli ja:-))lubią najbardziej. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńcudne ozdóbki!
OdpowiedzUsuńCudowna zawieszka :)
OdpowiedzUsuńFrywolitki to dla mnie mistrzostwo świata.
OdpowiedzUsuńFantastyczna zawieszka i pomysł z dodaniem kwiatków był świetny! Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuń