Odpoczywam od haftowania kartek świątecznych,a że nie umiem siedzieć bezczynnie,zawsze coś tam sobie dłubię .....
tym razem padło na frywolitki,musiałam wypróbować nowe niteczki i zobaczyć jak się będą sprawować na czółenku, wyszło nie najgorzej....... i oto efekty:)
Wzór Corina Meyfeldt nici Aida 20
Te natomiast zrobiłam z nici Kaja
Tutaj nici Maxi
Tutaj inny wzorek znaleziony w sieci
U mnie nic się nie zmarnuje więc z końcówek nici powstały takie maleńkie kolczyki w kształcie kwiatuszków
i motylki które zawsze znajdą zastosowanie
Dziś tak jakoś na różowo,ale nie potrafiłam zrobić lepszych zdjęć przy tak brzydkiej pogodzie,najlepiej wychodziły mi właśnie na takim kolorze :)
Dziękuję za wszystkie komentarze pozostawione pod poprzednim postem,bardzo mnie to cieszy że zaglądacie do mnie i zostawiacie słówko :)
Witam nowe obserwatorki,jest mi bardzo miło że jesteście.
Pozdrawiam serdecznie,życzę miłego piątku i nadchodzącego weekendu.
Piękne kolczyki zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńJa niestety frywolitki nie polubiłem, może kiedyś mi się odmieni ;)
Pozdrawiam :)
Piękne frywolitkowe kolczyki Marylko. Te drobiazgi- kwiatki i motylki też urocze. Właśnie, z robieniem zdjęć jest teraz problem. Takie te dni szare i ponure, i już o 14.00 zaczyna się szarówka! Pocieszające, że w grudniu rozgrzejemy się przygotowaniami do świąt! A potem byle do wiosny... Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWyszło nie najgorzej ? ! Wyszło cudnie , pięknie. Zazdroszczę Ci tej frywolitkowej umiejętności, bo frywolitkowa koronka pobija tę szydełkową na głowę ;-) Pięknie Marylko.
OdpowiedzUsuńWszystkie kolczyki przepiękne. Dużo ich narobiłaś i w różnych kolorach jest w czym wybierać. Ze zdjęciami też mam problem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprzepiękne kolczyki,wzory i kolory:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki :) ja dopiero próbuję się nauczyć frywolitki, trudna technika!Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFrywolitka jest na tyle trudna, na ile trudne jest zawiązywanie supełków na nitce, czyli całkiem prosta sprawa, tylko nie wolno się z góry nastawiać na NIE. Powodzenia :)
UsuńMarylko, onieśmielasz mnie, świetnie już śmigasz jak zawodowiec ! Niech no ja dorwę ze 2 kilo wolnego czasu ...
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Przecudne kolczyki!!! Wspaniale się prezentują!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
przecudne kolczyki ,jedyne w swoim rodzaju :)
OdpowiedzUsuńJestem od dawna zakochana we frywolitce ,ale bez wzajemności :(